Rodzice często pytają, jak nauczyć dziecko liczyć. W pierwszej klasie, poza dodawaniem i odejmowaniem, na lekcjach matematyki dzieci zaczynają mnożyć. Możesz pomóc swojemu dziecku łatwiej przejść przez ten etap.
Są dzieciaki, którym nauka liczenia przychodzi bardzo naturalnie. Większości kilkulatków trzeba w tym jednak pomóc. Kiedy dziecko opanuje już dodawanie i odejmowanie, przychodzi pora na tabliczkę mnożenia. Te pierwsze działania łatwo jest zobrazować np. na koralikach czy klockach, szczególnie że naukę podstaw matematyki dzieci zaczynają już w przedszkolu. Trochę inaczej jest z mnożeniem, które wymaga myślenia abstrakcyjnego – wiele dzieci ma z tym na początku problem.
Jak nauczyć dziecko mnożenia?
Z pozoru najłatwiej jest nauczyć dziecko tabliczki mnożenia na pamięć. Przecież tak robiło się od zawsze – prawdopodobnie Ty też uczyłeś się na pamięć. Aby ułatwić ten proces, zapoznaj dziecko z kilkoma zasadami – wtedy część wyników będzie przychodzić naturalnie.
Mnożenie – podstawowe zasady
- Mnożenie przez 10 – do liczby, którą chcesz pomnożyć, dopisz 0 i otrzymasz prawidłowy wynik.
- Każda liczba pomnożona przez 0 równa się 0.
- Mnożenie przez 1 – liczba, którą mnożysz, będzie wynikiem, np. 1 × 2 = 2.
- Mnożenie przez 9 – możesz je dziecku ułatwić, zapoznając je z zasadą, że suma cyfr z otrzymanego wyniku zawsze równa się 9, np. 6 × 9 = 54, a więc 5 + 4 = 9. Możecie wspólnie sprawdzić każdy z wyników – będzie to świetny trening liczenia, a dziecko przy okazji więcej zapamięta.
Zobacz też: Jak uczyć dzieci języków obcych i kiedy zacząć?
Nauka liczenia dla dzieci – zabawy edukacyjne
Twierdzenie, że podczas zabawy dziecko szybciej przyswaja wiedzę, nie jest niczym nowym. Zrelaksowany umysł pracuje wydajniej, a nowe informacje zapamiętuje w sposób naturalny. Dla najmłodszych uczniów przydatne będą kolorowanki – dziecko za pomocą obrazków przyswaja wyniki. Układanki w formie memory lub domina to świetna zabawa, a dziecko uczy się tabliczki mnożenia mimochodem.
Dla starszych dzieci dobrym pomysłem będą fiszki, które możecie zrobić sami. Potrzebne będą kolorowe karteczki – najlepiej, jeśli znajdziesz inny kolor dla każdej z liczb, przez którą mnożycie. Dziecko na jednej stronie karteczki zapisuje działanie, a na drugiej wynik. Kolorowe karteczki ułatwiają zapamiętywanie. Pokaż działanie i czekaj na odpowiedź. Jeśli będzie błędna, przewróć kartkę i pokaż prawidłowy wynik. To metoda, która wspiera proces zapamiętywania.
Naukę zacznijcie od najprostszych przykładów, ponieważ dobry start zawsze motywuje do dalszej nauki. Dziecko, zasypane na starcie zbyt trudnymi przykładami, szybko się zniechęci. Naukowcy odkryli, że trwale w pamięć zapadają informacje, które otrzymujemy przed zaśnięciem. W zasięgu wzroku dziecka powieś kartki z tymi działaniami, które najtrudniej było mu zapamiętać. Efekty zobaczysz już po kilku dniach.
Podziel materiał na równe części, aby dziecko uczyło się stopniowo i partiami. Łatwiej będzie mu opanować całość. Długie godziny ciągłego powtarzania oraz pytanie dziecka w nieskończoność i przy każdej okazji to zły pomysł. Maluch bardzo szybko się zniechęci, wszystko mu się pomyli, a z każdym kolejnym przykładem będzie tylko gorzej.
Zobacz też: Jak pomóc dziecku w nauce? Przyczyny problemów z nauką i zapamiętywaniem.
Tabliczka mnożenia na palcach – czy to dobra metoda?
Mnożenie na liczbach powyżej 5 sprawia dzieciom najwięcej kłopotów. Takie mnożenie mogą Wam ułatwić palce, jednak jest jeden warunek – dziecko musi umieć mnożyć do pięciu. Metod jest kilka, pokażemy Ci jedną z nich na przykładzie.
Dla ułatwienia palce każdej ręki ponumeruj od 6 do 10. Chcąc pomnożyć 7 × 8, zetknij dłonie siódmym i ósmym palcem. Te palce i wszystkie poniżej połączenia będą oznaczały liczbę dziesiątek, w tym wypadku jest to 5. Palce powyżej pomnóżcie przez siebie, czyli 3 × 2 = 6. Otrzymacie wynik 56. Tylko na pozór wydaje się to skomplikowane. Gdy Twoje dziecko nabierze wprawy, będzie liczyć automatycznie.
Zobacz też: Mocne strony dziecka – jak odkryć predyspozycje swojej pociechy?
Pamiętajcie o odpoczynku
Jeśli chcesz, aby Twoje dziecko zapamiętywało więcej, musisz pozwolić mu odpoczywać. Ciągła nauka męczy i zniechęca. Wybierzcie się wspólnie na rower lub spacer. Dziecko musi też mieć czas na zabawę z przyjaciółmi. Wypoczęty i dobrze dotleniony mózg to podstawa dla wydajnego procesu zapamiętywania.
Cóż, rodzice kilkulatków mają niewiele czasu na wypoczynek. Gdy dziecko bawi się beztrosko, rodzic musi czuwać nad jego bezpieczeństwem. Nawet pod okiem rodziców zdarzają się niespodziewane sytuacje, dlatego warto, abyś sięgnął po indywidualne ubezpieczenie NNW dla dziecka. Oferta pakietów dodatkowych jest tak szeroka, że możesz skomponować ubezpieczenie, które zapewni Wam wsparcie w różnych sytuacjach. Nie tylko w formie świadczenia finansowego, ale również praktycznej pomocy jak organizacja rehabilitacji, dostarczanie leków, a nawet opieka i korepetycje.