Góry Izerskie na rowerze

Góry Izerskie rowerem

Dla wielu osób wakacje to czas lenistwa i wyjazdów do ciepłych krajów. Co zatem zrobić teraz, w czasach ogólnej paniki związanej ze zdrowiem? Wszelkie zagraniczne wyjazdy są utrudnione i dużo osób zastanawia się, jak spędzić urlop. I tu z pomocą przychodzi ROWER. „Dwa koła to przyjaciel, z którym przeżyjesz wiele niezapomnianych chwil, poznasz miejsca, w których zapewne nigdy byś się nie pojawił bez niego i zobaczysz widoki, których nigdy nie zapomnisz!” – tak przekonuje nas Kamila z bloga Kama on the Bike. Na naszą prośbę opowie nam dziś jedną ze swoich przygód rowerowych – być może zainspiruje Was do własnych wypraw? Mamy nadzieję, że przekonacie się, że poznawanie Polski z rowerowego siodełka wcale nie jest trudne.

Tagi: