Złamanie nogi może powodować wiele niekorzystnych zmian w życiu. Ważne jest prawidłowe leczenie urazu i regularna rehabilitacja, a to zwykle oznacza kilka tygodni nieobecności w pracy oraz okresową utratę pełnej sprawności.
Złamanie kości nogi to bardzo nieprzyjemny uraz – noga pozostaje w gipsie przez kilka tygodni, a związane z tym problemy z samodzielnym poruszaniem się skutecznie utrudniają normalne funkcjonowanie. Złamania nogi dzieli się na złamania zamknięte i otwarte – te drugie wymagają interwencji chirurgicznej. Może nastąpić także złamanie z przemieszczeniem lub odpryskami kości, które również zwykle kończy się na stole operacyjnym.
Jak rozpoznać złamanie nogi?
O złamanie nogi, wbrew pozorom, nie jest trudno. Szczególnie w okresie zimowym oblodzone chodniki i schody to powszechna przyczyna tego urazu. Często do złamań kończyny dolnej dochodzi również w wyniku wypadków komunikacyjnych czy podczas uprawiania sportu.
Określenie „złamanie nogi” obejmuje urazy kości całej kończyny, również stopy. Jeśli po upadku lub uderzeniu nogi czujesz dotkliwy ból, pojawiają się zasinienia i obrzęk, możesz podejrzewać złamanie. Jednak najbardziej oczywistym objawem jest brak możliwości poruszania kończyną i widoczna deformacja. W takiej sytuacji powinieneś niezwłocznie unieruchomić złamaną nogę, aby nie doszło do powiększenia urazu. Ponadto złamana noga powinna zostać ułożona wyżej, niż znajduje się serce poszkodowanego. Jeśli to możliwe, zastosuj zimne okłady. Natomiast w przypadku otwartego złamania trzeba jak najszybciej zatamować krwawienie. Do osoby ze złamaną nogą koniecznie wezwij karetkę – transport w pozycji siedzącej zwykle nie jest możliwy lub może wyrządzić jeszcze większe szkody.
Jak długo noga pozostanie w gipsie?
Po złamaniu trzeba liczyć się z tym, że noga pozostanie w gipsie od 4 do 8 tygodni. Czas potrzebny na powrót do sprawności zależy oczywiście od rodzaju złamania – tego, czy konieczna była operacja – i ogólnego stanu zdrowia pacjenta. U każdego z nas kości będą zrastać się w innym tempie. Często zdarza się, że pierwszy okres rekonwalescencji trzeba spędzić w szpitalu. W takie sytuacji przyda się ubezpieczenie na wypadek pobytu w szpitalu – dzięki niemu otrzymasz świadczenie, które zrekompensuje Ci straty poniesione w wyniku nieobecności w pracy. Zdecydowanie jest to przydatne, jeśli jesteś osobą samozatrudnioną, a więc gdy nie pracujesz, nie zarabiasz.
Jak wygląda rekonwalescencja i kiedy rozpocząć rehabilitację?
Ze względu na ryzyko powstania bardzo groźnych dla życia zakrzepów na początkowym etapie leczenia, powinieneś trzymać nogę uniesioną ponad poziom serca. W szpitalu służą do tego specjalne łóżka ortopedyczne, natomiast w warunkach domowych wystarczy, że podłożysz pod nogę w gipsie poduszki. Lekarz przepisze Ci też leki przeciwzakrzepowe, które musisz bezwzględnie przyjmować – konsekwencją zakrzepu może być nagła śmierć nawet bardzo młodej osoby.
Musisz pamiętać, że okres rekonwalescencji to również czas na początkową rehabilitację. Zatem nie możesz spędzić go wyłącznie w pozycji leżącej, bo prowadzi to do zaników mięśni. Właściwa rehabilitacja w postaci ćwiczeń i masaży następuje dopiero po zdjęciu gipsu ze złamanej nogi. Nie powinieneś lekceważyć tego etapu leczenia. Rehabilitacja jest konieczna, aby pobudzić mięśnie do prawidłowego działania i przywrócić ruchomość złamanej kończyny. W przeciwnym wypadku ból będzie towarzyszył Ci przez resztę życia lub utracisz pełną sprawność.
Zapisanie się na rehabilitację powinno nastąpić jak najszybciej po urazie, szczególnie gdy chcesz skorzystać z zabiegów refundowanych przez NFZ. Kolejki do najlepszych specjalistów są długie, a prywatne sesje bardzo drogie. Ubezpieczenie na wszelki wypadek z Pakietem Ortopeda to dobre rozwiązanie tego problemu. Po zakończeniu leczenia i rehabilitacji otrzymasz świadczenie, które zrekompensuje Ci poniesione koszty. Jeśli wystąpią powikłania, będziesz mógł liczyć na naszą pomoc w zorganizowaniu konsultacji u specjalisty i dodatkowych zabiegów rehabilitacyjnych.
Złamanie nogi podczas pobytu za granicą
Często do złamań dochodzi podczas wyjazdów rekreacyjnych za granicę. Na wakacjach jesteśmy zrelaksowani i przez to bywamy mniej ostrożni. W tym wypadku sytuacja robi się jeszcze poważniejsza, niż gdy złamanie nogi ma miejsce w Polsce. Koszt wezwania karetki, a czasem nawet helikoptera, zabiegi ortopedyczne i hospitalizacja, a potem transport do domu – rachunek po takim wyjeździe może przyprawić o zawrót głowy. Dobrze przemyślane ubezpieczenie turystyczne to sposób na uniknięcie finansowych konsekwencji uzyskania pomocy medycznej za granicą. Złamanie nogi wszędzie boli tak samo, jednak warto zabezpieczyć się na tę okoliczność polisą dobraną do swoich potrzeb. Dzięki temu w spokoju będziesz wracał do sprawności, a my zajmiemy się resztą.
Chcesz dowiedzieć się więcej o ubezpieczeniu?
Skontaktuj się z doradcą