Czy żłobek jest dobry dla dziecka?
Zwolennicy żłobków przekonują, że nie ma lepszego rozwiązania, jeśli rodzice chcą lub muszą wrócić do pracy. Kontakt z innymi maluchami, różnorodność zajęć organizowanych w trakcie dnia, profesjonalna opieka, zbilansowana dieta i odpowiednia dawka aktywności fizycznej – wszystko to placówka zapewnia swym małym rezydentom.
Co więcej, żłobek uczy dziecko samodzielności, pracy w grupie, dzielenia się, czekania na swoją kolej oraz wyrażania własnych potrzeb. Sprawia, że pociecha dobrze się rozwija, a w przyszłości łatwiej nawiązuje kontakty. Czy jednak niania nie byłaby lepszym rozwiązaniem?
Żłobek czy niania?
Niania ma tę przewagę nad żłobkiem, że całą swoją uwagę przeznacza dziecku, podczas gdy opiekunki z placówki mają kilka maluchów pod swoim nadzorem,przez co pociecha może czuć się nieco zagubiona i opuszczona.
Niestety, zatrudnienie niani mocno nadwyręża domowy budżet. Nie każdy również akceptuje „obcą osobę” w domu.
Żłobek - od kiedy?
Każdy żłobek samodzielnie ustala akceptowany wiek dziecka. Zazwyczaj uczęszczać mogą do niego dzieci poniżej 3. roku życia. Żeby jednak uniknąć rozczarowań, warto zapoznać się z wewnętrznym regulaminem placówki.
Od kiedy przyjmują do żłobka?
Bywa, że dzieci są być przyjmowane do żłobka już po ukończeniu 6. miesiąca życia. Najwięcej maluchów trafia tam jednak, mając około roku. Wtedy to kończy się zwyczajowy urlop macierzyński, a rodzice muszą zadecydować, czy jedno z nich – najczęściej matka – ma przedłużyć swoją nieobecność w pracy czy też wrócić do aktywności zawodowej. Obecne przepisy zapewniają mężczyznom także urlop tacierzyński jednak obecnie jego wymiar jest bardzo krótki, co ma zmienić się w przyszłości dzięki dyrektywie UE.
Jeżeli rodzice nie mogą pozwolić sobie na zatrudnienie niani bądź skorzystanie z pomocy babci lub dziadka, żłobek to tak naprawdę jedyna możliwość, jaka wchodzi w grę.
Kiedy zapisać dziecko do żłobka?
Infrastruktura żłobkowa w Polsce wciąż jest niewystarczająca. Długie listy oczekujących sprawiają, że dziecko należy zapisać do placówki tuż po jego urodzeniu. Niektóre żłobki są tak oblegane, że rodzice rezerwują miejsca w nich jeszcze przed narodzinami pociechy.
Posyłając malucha do żłobka, warto zabezpieczyć jego życie i zdrowie poprzez zakup prywatnej polisy ubezpieczeniowej. Na rynku dostępne są różne produkty finansowe, w tym takie pozwalające nawet na ubezpieczenie rocznego dziecka. W praktyce jednak rodzice najczęściej decydują się ubezpieczyć nieco starsze pociechy szczególnie w wieku szkolnym. Zyskują wówczas pewność, że jest nie tylko chroniona w szkole, ale i poza nią. Ponadto, nie dla każdego ubezpieczenie szkolne może się okazać wystarczające. Na szczęście nie musimy się do niego ograniczać, o czym pisaliśmy więcej w artykule: (Nie)skazani na szkolne ubezpieczenie.
Jak przygotować dziecko do żłobka?
Zanim zostawimy dziecko na kilka godzin w żłobku, warto je stopniowo do tego przygotowywać. Na początek wystarczy 5-10 minut bez rodziców. Czas ten warto stopniowo wydłużać. Dzięki temu dziecko lepiej zniesie kilkugodzinną rozłąkę, kiedy rodzice pójdą do pracy. Szczegółowo tłumaczy to pedagog Dorota Zawadzka: “Adaptacja rocznego dziecka do żłobka ma pomóc mu uporać się z lękiem separacyjnym, czyli ze zniknięciem mamy z pola widzenia. Najpierw musimy popracować nad sytuacjami, w których dziecko może zostać gdzieś bez nas – u babci, cioci, w klubiku na 5, 7 czy 12 minut. Na krótko, bo poczucie czasu u malucha nie jest jeszcze takie, jak u dorosłych. Oczywiście, możemy też uczyć go samodzielności, ale nie oczekujmy za dużo, bo roczniak, niestety, wymaga drugiej osoby do obsługi”.
Ważne jest również to, aby przy rozstaniach dorośli nie dawali ponieść się emocjom. Wystarczy przytulić dziecko i je pocałować. Starszakowi warto wytłumaczyć, że rodzic musi pójść do pracy, ale wieczorem cała rodzina będzie razem. Unikać należy sformułowań typu „niedługo” lub „szybko”. Są one nieprecyzyjne i mogą sprawić, że dziecko poczuje się oszukane, jeśli mama nie zjawi się za chwilę.
Co trzeba przygotować do żłobka?
W ramach przygotowań do żłobka należy skompletować wyprawkę. W zależności od wieku dziecka regulamin może przewidywać konieczność zapewnienia nieco innych rzeczy, warto więc skonsultować to z placówkę. Najczęściej jednak wymaga się:
- pieluszek jednorazowych,
- ubranka na zmianę,
- pościeli,
- wygodnych butów,
- piżamy,
- mokrych chusteczek,
- ręczników,
- zestawu do mycia zębów,
- chusteczek higienicznych,
- śliniaków,
- butelki,
- smoczka,
- ulubionej zabawki.
Jak zapisać dziecko do żłobka?
Nie istnieje ustandaryzowany, ogólnopolski system rekrutacji dzieci do żłobków. W niektórych miastach funkcjonują jednak zespoły żłobków, co ułatwia znalezienie wolnego miejsca, jeśli placówka pierwszego wyboru nie może przyjąć pociechy. Najczęściej jednak każda instytucja ustala swoje własne reguły rekrutacji.
Zazwyczaj dziecko można zapisać do żłobka, wykorzystując jedną z metod – albo rekrutację internetową, albo osobiste zgłoszenie pociechy w placówce. Najczęściej zapisy trwają przez cały rok. Bywa jednak, że instytucje określają własne terminy rekrutacji. Warto to sprawdzić, by ich nie przegapić.
Ile kosztuje żłobek?
Państwowe żłobki działają na zlecenie gmin. To jednostki samorządu terytorialnego przeznaczają środki na dofinansowanie tych instytucji, a także ustalają wysokość opłaty za pobyt dziecka w placówce. Częstą praktyką gmin jest uzależnienie kosztu pobytu dziecka w żłobku od aktualnej pensji minimalnej.
W zależności od miasta/regionu ceny żłobków publicznych bywają różne. Najczęściej jednak mieszczą się w przedziale 200-600 złotych na miesiąc. Do tego doliczyć należy również koszt wyżywienia – średnio 4-6 zł na dzień. Wiele zależy także od profilu placówki, coraz bardziej popularne stają się żłobki językowe, które mogą okazać się nieco droższe. O tym, czy nauka języka obcego na tak wczesnym etapie ma sens, pisaliśmy w artykule: Kiedy zacząć uczyć dziecko języka obcego?
Ile kosztuje żłobek prywatny?
Żłobki prywatne są droższe od publicznych. W zależności od lokalizacji placówki i jej renomy koszt pobytu dziecka może wynosić od 650 do 1500 złotych na miesiąc. Także i opłata za wyżywienie jest wyższa i zazwyczaj wynosi 10-15 zł na dzień.
Prywatne instytucje mogą jednak starać się o dofinansowanie ze środków budżetu państwa, co pozwala na redukcję nawet do 80% kosztów. Dzięki temu stają się one coraz bardziej przystępne, także dla osób o niższych dochodach.
Zobacz też: Jak dbać o zdrowie dziecka
Zobacz też: Jak zatrudnić nianię? Ile to kosztuje?